Sieci społecznościowe zaczęły pojawiać się w 1995 roku. To prawda, że w tamtych latach Internet był używany znacznie rzadziej niż teraz i nikt nie słyszał o takich witrynach. Ale pod koniec XX wieku na całym świecie pojawiło się wiele sieci społecznościowych, których popularność szybko rosła. Według VTsIOM około 52% Rosjan korzystających z Internetu jest zarejestrowanych w sieciach społecznościowych.
Do czego służą te rekordowe witryny? Początkowo ta sama strona internetowa Odnoklassniki została stworzona, aby móc wyszukiwać byłych kolegów z klasy i kolegów z klasy, a VKontakte miał być siecią społecznościową dla absolwentów rosyjskich uniwersytetów. W tym samym celu powstały popularne na całym świecie sieci Facebook i MySpace. Sądząc po tych samych „Odnoklassnikach”, rodacy natychmiast rzucili się do korzystania z witryny zgodnie z jej przeznaczeniem. Oznacza to, że aktywnie szukaj kolegów z klasy, kolegów z klasy, których nie widziano od wielu lat i komunikuj się. W Runecie pojawił się nawet uśmiech na ten temat: „Wszyscy nienawidziliście się w szkole, a teraz wszyscy zostali przyjaciółmi w sieciach społecznościowych”. Choć lata z pewnością mijają, ludzie dojrzewają i zmieniają się.
Z biegiem czasu możliwości sieci społecznościowych rozszerzyły się, a oprócz kolegów szkolnych użytkownicy mają możliwość wyszukiwania i dodawania jako znajomych kolegów, kolegów, osób, które znają w domu opieki, kursów. Możliwe stało się wyszukiwanie osoby bez odniesienia do instytucji edukacyjnej, wystarczy wpisać w wierszu wyszukiwania na przykład „Anna Petrova, 20 lat, Moskwa”. Wkrótce stało się możliwe stworzenie własnego konta w sieciach społecznościowych, niezależnie od wieku. Często można znaleźć strony 10-11-letnich uczniów, a nawet rocznych maluchów, których rodzice mają konta.
Oczywiście sieci społecznościowe są bardzo wygodne dla tych, którzy wyjechali na studia, pracę lub mieszkają w innym mieście. W końcu nowi znajomi nie pojawią się od razu, a adaptacja w obcym mieście nie jest rzeczą łatwą, a dzięki Internetowi możesz komunikować się z bliskimi Ci osobami przynajmniej codziennie, bez względu na odległości.
Teraz wielu użytkowników ma prawie wszystkich swoich przyjaciół i krewnych jako przyjaciół. Tyle, że o ile wcześniej ludzie często komunikowali się osobiście lub telefonicznie, to teraz coraz częściej, nawet z sąsiadem na klatce schodowej, aktywnie korespondują w Internecie. Sieci społecznościowe zastępują wiele listów, zarówno papierowych, jak i elektronicznych, rozmów telefonicznych i sms-ów, ponieważ możesz pisać w osobistej wiadomości! Co ponownie dało początek wielu wypowiedziom ludzi. Mówi się, że jest to szczególnie ważne w przypadku gratulacji z okazji świąt, zanim przyjaciele zadzwonili z gratulacjami, a znajomi wysłali sms, a teraz znajomi piszą smsy, a znajomi piszą na ścianie VKontakte. Wydaje się, że to żart z żartem, ale komunikacja internetowa zastępuje i zastępuje rzeczywistość. Jedną rzeczą jest korespondowanie od czasu do czasu ze znajomymi, z którymi z jakiegoś powodu nie ma możliwości spotkania się osobiście, a inną rzeczą jest komunikowanie się z ukochaną dziewczyną bardziej online niż w rzeczywistości.
Prawda jest taka, że w rzeczywistości niewiele osób komunikuje się z całą 350-osobową linią znajomych. Niemniej jednak istnieje bliższy krąg społeczny i znajomi, z którymi ludzie od czasu do czasu korespondują. A z wieloma, często z tymi samymi kolegami z klasy, wymieniają maksymalnie 2-3 wiadomości, a na tym wysycha aktywna korespondencja z powodu braku wspólnych tematów.
Całkiem fajna funkcja - przesyłaj swoje zdjęcia i przeglądaj zdjęcia innych osób. Ale nawet tutaj musisz być czujny. Strony mediów społecznościowych można łatwo znaleźć za pomocą dowolnej wyszukiwarki w Internecie. Przed przesłaniem zdjęcia topless zastanów się, co widzą Twoi bliscy, współpracownicy, szef.
Rozbudowane funkcje serwisów społecznościowych umożliwiają słuchanie muzyki, oglądanie filmów. Teraz wielu właścicieli nieograniczonego kanału internetowego z dużą prędkością nawet nie zawraca sobie głowy pobieraniem materiału, który im się podoba. Wszyscy oglądają i słuchają online, dodając swoje ulubione piosenki lub filmy do swojej strony.
W sieciach szukają nie tylko znajomych osób, ale także nawiązują nowe znajomości. Na przykład, wielu członków interesujących społeczności, forów mam i innych grup wkrótce poznaje się naprawdę, zaczyna umawiać się na randki, rozmawiać, nawiązywać przyjaźnie, a nie tylko patrzeć na monitor. Ale jest też wada monety. W Internecie, komunikując się z nieznajomym, człowiek może sobie wyobrazić, że jest kimkolwiek. I nie chodzi nawet o to, że ktoś napisał fałszywe nazwisko lub skłamał na temat wieku. Po pierwsze, 18-letnia Katia może tak naprawdę okazać się 45-letnim Władimirem Iwanowiczem, który nie ma nic do roboty i dobrze, żeby nie okazał się maniakiem. Po drugie, przed wirtualnymi znajomymi możesz obdarzyć się jakimikolwiek pozytywnymi cechami, nie posiadając ich. Z kolei rozmówca może nie być tak „biały i puszysty”, jak się wydaje. Czasami dochodzi do tego, że małżonkowie nawiązują takie wirtualne znajomości i zaczynają naprawdę wierzyć, że osoba, której nigdy w życiu nie widziano, jest lepsza niż to, co jest w pobliżu na co dzień. Ale tak naprawdę na monitorze nie widać prawdziwych emocji, nie słychać głosów i nigdy nie dowiesz się, co naprawdę myśli twój rozmówca.
Ale jest też pozytywna strona, a mianowicie komunikacja i zapożyczanie doświadczeń od innych użytkowników. Oczywiście lepiej leczyć gardło nie za pomocą porad z sieci, ale z zalecenia lekarza, ale w końcu inni użytkownicy mogą powiedzieć z własnego doświadczenia, jak sadzić kwiat lub gdzie go znaleźć okręgowy wydział oświaty i często potrzebne informacje znajdują się dość szybko.
W tej chwili prawie połowa internautów jest zarejestrowana w co najmniej jednym portalu społecznościowym. Co więcej, wielu użytkowników odwiedza te strony niemal codziennie, często nawet kilka razy. Możesz także spotkać tych, którzy są online przez cały dzień. Chociaż z reguły ludzie nadal nie siedzą na tych stronach przez całą dobę, udaje im się komunikować w Internecie podczas pracy lub wykonywania prac domowych. Dochodzi do absurdu. Mamusie siedzą na forach częściej niż z dziećmi, żonami i mężami, zamiast zwracać na siebie uwagę, siedzą w Internecie.
Sieci społecznościowe są naprawdę dobre, najważniejsze jest wiedzieć, kiedy przestać. W Internecie jest wiele innych ciekawych stron, w życiu jest wiele innych ciekawych zajęć, które są daleko od komputera i Internetu. Lepiej wybrać się na spacer na świeżym powietrzu niż siedzieć całymi dniami w dusznym pokoju w niewoli wirtualnej rzeczywistości.