Sieci społecznościowe zajmują duże miejsce w życiu codziennym. Od pierwszej porannej filiżanki kawy do ostatniej książki w nocy człowiek zerka krótko lub długo na interesujące strony. Czasami jednak komputer może nie „pokazywać” cenionych linków. I są ku temu powody.
Vkontakt to ogromna sieć użytkowników w całej Rosji i na świecie. Znaczna część populacji „znika” w niej każdego dnia, spędzając ponad godzinę w poszukiwaniu ciekawych informacji, komunikacji i po prostu relaksu. Ale co, jeśli pewnego dnia wymagany link się nie otworzy?
Dlaczego Vkontakt milczy
Do najczęstszych przyczyn należą:
Nieprawidłowo wprowadzony adres lub błędny fałszywy link. Dzieje się tak, gdy użytkownik błędnie wprowadził nazwę witryny w pasku adresu. Przeglądarka nie zrozumie takiego żądania i albo poda błąd, albo, jeśli jest powiązana z dowolną wyszukiwarką, wyniki wyszukiwania, a wśród nich poprawny adres. Zdarza się również, że użytkownik ma zapisany link i jest dostępny jednym kliknięciem myszki, ale strona się nie otwiera. W takim przypadku powinieneś sprawdzić, czy link nie został przepisany przez złośliwe oprogramowanie. W przeciwnym razie użytkownik może dostać się na fałszywą stronę o nazwie takiej jak „vknotakte.ru”, nie zauważając błędu na czas.
Gdy strona w ogóle się nie otwiera, a przeglądarka regularnie zgłasza błąd, może być inny powód. Będzie to wymagało pewnej znajomości „wewnętrznych” systemu operacyjnego i bezpośrednich rąk. Przejdź do folderu Windows -> System 32 -> drivers -> etc i znajdź plik hosts. Następnie musisz otworzyć go w notatniku lub dowolnym edytorze tekstu z WorPad do Worda i usunąć wszystkie etykiety z wyjątkiem 127.0.0.1 localhost. Następnie zapisz zmiany i uruchom ponownie system.
Jeśli dwie pierwsze opcje nie pomogły, pozostaje tylko jedno - znaleźć narzędzie Cure IT i przeskanować komputery w poszukiwaniu wirusów.
„Vkontakt”, czyli jak nie stać się ofiarą oszustów
Oprócz powyższego jest mało prawdopodobne, że przejdziesz do sieci społecznościowej lub swojego konta, jeśli nieostrożnie komunikujesz się z podejrzanymi osobami lub wykonałeś niektóre z następujących czynności:
Niektórzy użytkownicy wysyłają Ci prywatną wiadomość, w której proponują przejście do tej lub innej strony. Jeśli nie spotkałeś wcześniej tej osoby, adres wyraźnie wzbudza podejrzenia - nie rób tego, tylko wyślij samego spamera na „Czarną listę”.
Zdarza się również, że chęć pobrania muzyki lub wideo z Vkontakte zwycięży nad zdrowym rozsądkiem, a użytkownik razem (lub zamiast) z niezbędnym narzędziem pobierze wirusa. Jest to bardzo częsty przypadek, dlatego nie zaleca się pobierania z mało znanych źródeł.
Możesz także czasami „wsunąć” stronę, która rzekomo przypomina tę, która prowadzi do sieci społecznościowej. Dzieje się to wraz ze zwrotem; "Tutaj, spójrz na moje fajne zdjęcia!" Ale w rzeczywistości link prowadzi do strony klonowania, gdzie wpisujesz swoje hasło i login, a zamiast „Vkontakte” tracisz dane, aby wejść na stronę.
Dlatego naczelną zasadą w miejscach publicznego korzystania z Internetu jest ostrożność i tylko ostrożność!