Dziś jest prawdziwy boom na SMM. Wygląda na to, że w mediach społecznościowych można znaleźć każdą markę, salon kosmetyczny i fitness. Trend ten ma wielu zwolenników i przeciwników, którzy równie dobrze mogą się mylić co do znaczenia i mechanizmów tego obszaru marketingu. Przyjrzyjmy się powszechnym nieporozumieniom.
Reklamy w mediach społecznościowych nie działają dobrze
A to mit, panowie. Po pierwsze, przychody Facebooka (który jest również twórcą Instagrama) i innych platform stale rosną i dziś przekraczają setki milionów dolarów rocznie. A to dlatego, że ludzie niestrudzenie inwestują w promocję swojej marki, co tylko potwierdza skuteczność reklamy w sieciach społecznościowych.
Po drugie, nikt nie zmusza Cię do natychmiastowego uruchomienia reklamy i płacenia za nią. Miliony ludzi codziennie odwiedza sieci społecznościowe. Wśród nich jest Twoja grupa docelowa. A dzięki SMM Twoi potencjalni klienci mają okazję dowiedzieć się coraz więcej o Twojej marce. Po pierwsze, możesz przeanalizować platformy społecznościowe pod kątem częstotliwości odwiedzin. Tworząc konto firmowe, musisz wyjaśnić użytkownikom, kim jesteś, co oferujesz i dlaczego jest to korzystne. A jeśli uda Ci się zainteresować ludzi, możesz swobodnie przejść do rozpowszechniania informacji, za które odpowiada reklama targetowana na Instagramie.
Każda firma powinna korzystać z mediów społecznościowych
Wyobraźmy sobie, że istnieje taka firma o nazwie Sarafan. Nie słyszałeś o tym, nie wiesz co robi, co produkuje/sprzedaje. Mimo to udało jej się przyciągnąć miliony dolarów inwestycji. Czemu myślisz? To takie proste! Sarafan zarabia większość swoich dochodów dzięki kontraktom rządowym. A sieci społecznościowe wcale nie są tutaj potrzebne. To inny poziom rozwoju biznesu. Nie potrzebuje nowoczesnego wizerunku i przyciągania prywatnych klientów/nabywców, za co odpowiada SMM. Jest to rodzaj firmy, która nie generuje przychodów z sieci. Chociaż mogą tam istnieć, ale w innych celach: do komunikowania się z klientami korporacyjnymi i przetwarzania ich opinii / rekomendacji.
Im więcej masz subskrybentów, tym lepiej
Niestety, to też jest mit. Ale wiele firm próbuje w jakikolwiek sposób zwiększyć stawkę subskrypcji. Tak czy inaczej, nie powinieneś skupiać się na ilości, ale na jakości grupy docelowej. Oczywiście liczby, jeśli są to statystyki, wpływają na reputację Twojego konta na rozległych portalach społecznościowych. Ale tylko aktualni użytkownicy zwiększają konwersje. A Twoimi klientami/klientami mogą zostać tylko żywa użytkownicy.