Istnieje wiele dodatków do gry IL-2 Sturmovik. Postanowiłem więc kontynuować moją serię artykułów na temat tej gry. Tutaj opowiem Ci, jak bez trudu wystartować i jak wylądować, a także jak uratować życie Twojemu wirtualnemu pilotowi, nawet jeśli samolot jest mocno uszkodzony, a na skok jest już za późno. Artykuł przeznaczony jest dla początkujących graczy, ale myślę, że ta informacja zainteresowałaby również weteranów tej gry.
Czy to jest to konieczne
To samo co ostatnio: komputer, gra „IL-2 Sturmovik” na silniku „Forgotten Battles” (możliwa jest również „Platinum Collection”), mysz laserowa (tylko nie na bateriach !!!), dużo wolnego czasu, cierpliwości i nerwów
Instrukcje
Krok 1
Odlecieć.
Wydaje się, że przy starcie wszystko jest proste… Chociaż trzeba mocno zgrzytać zębami, starając się utrzymać samolot na pasie startowym. Chodzi o moment obrotowy silnika. Jeśli już próbowałeś wystartować na Mistel w jednej z oddzielnych misji, to prawdopodobnie to poczułeś - „coś” stara się zaorać lotnisko i wystartować z nim oraz przelatujących „posłańców”. Aby temu zapobiec, musisz władać pionowym sterem. Oczywiście można odłożyć trymery, ale do tego trzeba przypisać klawisze w ustawieniach gry, a trymowanie nie jest takie łatwe. Jest prostszy sposób. Sprawdź następujące pozycje w ustawieniach sterowania: „Ster w lewo”, „Ster środek”, „Ster w prawo”. Przypisz „przyciski” do tych działań. "/" odpowiednio. W menu „Trudność” ustaw „Łatwy” i ręcznie przełącz przełączniki „Start-Lądowanie”, „Luka”, „Realistyczne lądowanie”. Teraz przechodzimy do "Oddzielnych zadań" i wybieramy dowolne zadanie (tylko nie startowanie z lotniskowca - to dla nas jako Goette'a wielka poezja!). Wchodzimy i zaczynamy (klawisz i). Zazwyczaj większość silników obraca wałem napędowym zgodnie z ruchem wskazówek zegara względem pilota, więc samolot będzie dryfował w prawo. Włącz wygląd przyciskiem F2. Puszczamy klapy (dwukrotnie wciskamy "v"). Doprowadzamy silnik do pełnej prędkości (przytrzymaj =) i przytrzymujemy przycisk "," palcem wskazującym prawej ręki (prawej!). Kierownica powoli przechyli się w lewo i nie powróci do swojej pierwotnej pozycji. Gdy samolot jest wypoziomowany, naciśnij "." i wróć do sterowania samolotem. Jeśli koniec paska jest bliski, a twój „kawałek duraluminium” jeszcze nie zszedł z paska, pomóż mu poziomymi sterami. Będąc w powietrzu, poczekaj, aż twój dron zacznie wyraźnie wykręcać nos i zdejmij podwozie. Następnie stopniowo składaj klapy (przycisk „F” za jednym naciśnięciem cofa klapy o jedną pozycję (z wyjątkiem niektórych samolotów, które mają tylko pozycję klap do lądowania)). Tutaj jesteś na niebie! To był start. Rozważmy teraz lądowanie.
Krok 2
Lądowanie na lotnisku.
Tutaj przydaje się stary dobry „prosty edytor”. Wchodzimy do edytora, natychmiast usuwamy działa przeciwlotnicze w pozycji „Obrona”, w pozycji „Cel” wybieramy „Lotniska”. Nie musisz nic więcej zmieniać!… poza samolotem, oczywiście.
Wybieramy dowolną kartę, z wyjątkiem „Krymu”. Dlaczego? Postaraj się zbliżyć do wrogiego lotniska na tej mapie, a kilkanaście czołgów, kilka dział przeciwlotniczych i karabinów maszynowych zmusi Twój samolot do awaryjnego lądowania;) Jeśli masz problemy ze wzrokiem lub masz trudności z rozróżnianiem odcieni bieli, w takim razie nie polecam też mapy „Moskwa-zima” - ryzykujesz w ogóle nie znalezienie lotniska! Karta „Okinawa” jest idealna, ale niektórzy jej nie mają, więc będziemy studiować w aglomeracji smoleńskiej. Teraz potrzebujemy samolotu z solidnym podwoziem. Praktycznie udowodniłem, że są to wszystkie modele Ju-87, Ił-2, włoskich samolotów CR.42, G.55, MC 202, MC 205, Gladiator Mk. I, różnych Sifire i Spitfire.
A więc wyjazd. Twój samolot znajduje się około pięciu kilometrów od wrogiego lotniska, na którym wylądujemy. Zrobimy to za pomocą tego samego widoku drugiej osoby F2. Pas znajduje się prostopadle do naszego kursu. Skręcamy w lewo (przynajmniej mój pas jest na prawo od samolotu). Podążamy za paskiem za pomocą myszy. Gdy tylko nas dogoni, ostro skręcamy na niego ze spadkiem i resetujemy ciąg silnika do 30%. Puszczamy klapy do pozycji lądowania (trzy V), sterami ustawiamy samolot wzdłuż pasa startowego. Teraz monitorujemy prędkość. Dla Junkerów, Spitfire'ów i Seafire'ów musi wynosić co najmniej 180 km/h i nie więcej niż 220 km/h. W przypadku IL-2 dopuszczalna prędkość lądowania wynosi około 170-220 km/h. Lepiej nie ryzykować z „Włochami” i utrzymywać prędkość około 200 kilometrów na godzinę. W przypadku Gladiatorów prędkość lądowania powinna mieścić się w zakresie 150-200 km/h. Delikatnie podciągnij samolot za pomocą wind, gdy schodzi. Jeśli samolot zacznie „przewracać się” i po twoich manipulacjach ze sterem jego skrzydła zostawiają smugę, pilnie dolej gazu przyciskiem =. Jeśli przeciwnie, Twój samolot uparcie wznosi nos w niebo, lekko obniż przepustnicę przyciskiem -. Powinieneś lecieć wysoko nad pasem startowym. Na 500 metrów przed startem pasa opuść podwozie (niekonieczne dla Junkerów i CR;)) i pozwól samolotowi opuścić nos. Wyceluj na początek pasa startowego i wyrównaj samolot do horyzontu, gdy się zbliżysz. W końcu twój grudek dotknie paska z shasis. Następnie ustaw ciąg silnika na zero i utrzymuj samolot na pasie startowym za pomocą steru pionowego. Gdy opuści ogon, przytrzymaj „strzałkę w dół” - podniesione stery spowolnią ruch samolotu. To oczywiście idealne lądowanie, ale w naszym przypadku samolot może „dać kozie” więcej niż karabin maszynowy NSV „Cliff”! Kiedy samolot odbije, ostro opuść jego nos, a następnie ostro wyrównaj. Jeśli masz szczęście, samolot już nie będzie się odbijał, a jeśli nie będziesz miał szczęścia… Na pewno nie podskoczy!
Krok 3
Bonus - awaryjne lądowanie;) Lądowanie na ziemi.
W „Prostym edytorze” wpisujemy te same wartości (jeśli wyszedłeś z gry), ale w kolumnie „Cel” wybieramy „Nie”. Teraz interesują nas samoloty z wytrzymałymi kadłubami - wybierz jeden z listy. Polecam samoloty: P-39, I-153, ŁaGG-3 (nie tylko RD), Supermarine Spitfair Mk. V, TB-3, Bf-110, Bf-109Z, MiG-3, Ju-87, CR 42, Ił-2, Pe-2.
Lista jest daleka od kompletności, są to samoloty, na których sam wielokrotnie iz powodzeniem wykonywałem awaryjne lądowanie na podwoziu (!). Należy zauważyć, że I-153 i CR.42 po "kozie" bez udziału silnika są prawie niemożliwe do wylądowania na podwoziu, mają też jeszcze jedną nieprzyjemną cechę - po dotknięciu podwozia wszelkie znaczące nierówności krajobraz podczas biegu, oranie ziemi dziobem, IL-2 często łamie kierownicę od skoku, Junkery mają wyjątkowo mocne kolumny podwozia i sztywne amortyzatory (jeśli są), P-39 ma „niekonwencjonalne " układ kierownicy - znajduje się w nosie samolotu, tak jak na nowoczesnych myśliwcach, w Bf-110, jeśli siedzi na brzuchu, pierwsze, co zapalają silniki i wyskakują z gondoli. Jeśli silniki odpaliły, ale nie wypadły, to należy natychmiast wysiąść z samolotu (dla tych, którzy jeszcze nie wiedzą, naciśnij jednocześnie Ctrl i E). To samo dotyczy wszystkich innych samolotów.
Więc naciśnij "Wyjazd" i natychmiast wyłącz silnik (lub silniki). Korzystając z widoku drugiej osoby szukamy trawnika czystego i przestronnego (dokładnie trawnika, a nie pola kartoflanego!!!). Planujemy w kole, celując w dogodne miejsce do lądowania. Jeśli jesteś nad rzeką, spróbuj lądować bliżej wody, bo dalej od brzegu krajobraz wznosi się nad doliną rzeki, a żeby wylądować pod tym kątem trzeba być prawdziwym asem. Zwolnić podwozie, czy nie wypuścić - tutaj jest to według własnego uznania. Jednak "Shtukas", włoski dwupłatowiec i TB-3 nie pozostawią Wam wyboru;) Wyrównujemy się na horyzoncie i wypuszczamy klapy do pozycji lądowania. Uwaga! I-153, TB-3 i ten sam Włoch nie mają klap! Jeśli usiądziesz na brzuchu, wszystko jest proste. Poczekaj, aż prędkość spadnie do maksymalnej prędkości lądowania (jej przybliżone wartości dla samolotów różnych typów podano powyżej) i powoli, metr bliżej ziemi. Samolot dotyka ziemi brzuchem, zrywa wszystko, co niepotrzebne, ale pilot w kokpicie żyje i ma się dobrze! Jeśli zdecydujesz się wylądować na podwoziu, musisz być jeszcze bardziej ostrożny. Jeśli wylądujesz zbyt gwałtownie, samolot albo zerwie podwozie i eksploduje, albo „odda kozę”, co też nie jest zbyt przyjemne. Oczywiście jest to tylko prymitywna emulacja sytuacji awaryjnej w samolocie. W oryginale pociski nieprzyjaciela mogą robić dziury w skrzydłach samolotu wielkości koła samochodowego, lotki, stery, klapy mogą odpaść lub pęknąć ciąg. Miałem nawet przypadek, kiedy zestrzelony bombowiec, obracając się losowo, oderwał koniec skrzydła mojego Hurricane. Samolot pozostawał w locie, udało mi się nawet zestrzelić kolejny bombowiec i wrócić na lotnisko! Więc ćwicz i wyciągaj wnioski.